Narzędzie to otrzymało nazwę od weneckiego określenia ognia – foghera. Fugera była rzadziej gliniana, a najczęściej metalowym naczyniem do przechowywania żaru. Z powodzeniem zastępowała dzisiejsze kuchenki mikrofalowe i grille elektryczne. Dzięki łatwo przenośnej fugerze gospodynie zbierały po sąsiedzku resztki żaru z pieców, po czym rozpoczynały przygotowanie posiłku. Odbywało się to na świeżym powietrzu, zwykle na podwórzu. Na prowizorycznej metalowej płycie pachniała ryba albo kawałek mięsa. Bez nakrywania stołu i „na stojąco” do posiłku dołączali sąsiedzi. Był to prekursor dzisiejszego modnego finger food.